
Do dziś pamiętam zapach i smak gumy balonowej Donald. W moim dzieciństwie, gdy żyliśmy wciąż za żelazną kurtyną, guma Donald była symbolem zachodniego luksusu. Była pragnieniem dziecka, które kojarzyło smak gumy z kolorowym, zachodnim życiem. Była ucieleśnieniem snu o lepszym świecie.
A czy ten lepszy świat z moich dziecięcych wyobrażeń jest rzeczywiście lepszy? Dziś, już po latach nie mam stuprocentowej pewności, że umiem odpowiedzieć na to pytanie. Wiem jedno: ten świat jest na pewno inny niż moje dziecięce wyobrażenia na jego temat.
Żyjemy dziś w świecie pełnym stereotypów. Stereotypów, które kształtują nasze postrzeganie innych kultur przez pryzmat myślenia schematycznego. Jednym z takich typowych stereotypów jest nieodpowiedzialność i lekkomyślność społeczeństwa amerykańskiego w zarządzaniu finansami.
Prawda jest jednak taka, że to właśnie społeczeństwo amerykańskie osiągnęło imponujący poziom dobrobytu w relatywnie krótkim czasie. A to stanowi dowód na skuteczność w jego podejściu do pracy, inwestowania i zarządzania finansami.
Albo jest się skutecznym, albo się nie jest. To skuteczność jest najlepszym wyznacznikiem prawdy. Skoro więc społeczeństwo amerykańskie jest skuteczne w obszarze finansowym, to znaczy, że swoje działanie opiera na prawdzie.

Amerykański sen, z jego wizją samorealizacji poprzez tworzenie własnych firm, stanowi fundament pracy w Stanach Zjednoczonych. To pragnienie bycia niezależnym, tworzenia czegoś własnego jest silniejsze niż potrzeba bezpieczeństwa wynikająca z posiadania pracy.
W Stanach powszechnie uważa się, że młoda osoba startująca w życiu zawodowym w pierwszej kolejności powinna spróbować zbudować swój własny biznes. Wnieść swój wkład w gospodarkę kraju i dać pracę innym Amerykanom.
Jeżeli w biznesie jej się nie powiedzie, jej firma upadnie, to trudno. Wtedy może już wziąć pracę od innych osób, od tych, którym w biznesie się powiodło. Po prostu: jeżeli w życiu Ci się nie udało, trudno, idź do pracy. Jakże inne podejście od tego, co znamy i szanujemy na naszym polskim podwórku.
Ta mentalność kształtuje nie tylko indywidualne ambicje, ale także całą gospodarkę amerykańską, stymulując innowacje i rozwój. Pomimo wyzwań takie podejście do pracy i przedsiębiorczości ma kluczowe znaczenie dla utrzymania dynamiki amerykańskiej gospodarki i jej globalnej konkurencyjności.
Amerykański sen dla społeczeństwa amerykańskiego to również duża skłonność do zadłużania się. Dług nie jest postrzegany w Stanach jako problem, lecz jako narzędzie do realizacji celów finansowych. Dług na kartach kredytowych jest powszechnie wykorzystywany do zarządzania bieżącą płynnością finansową w gospodarstwach domowych.
Co więcej, amerykańska kultura konsumpcjonizmu zachęca do wysokiego poziomu zadłużenia. Niemniej jednak w strategii tej kluczowe jest świadome wykorzystywanie zaciągniętego długu do sprawniejszego budowania kapitału niezbędnego do inwestycji.
Inwestowanie w Stanach Zjednoczonych jest fundamentem budowania majątku i zapewnienia stabilności finansowej całego społeczeństwa. Rynki akcji, wykorzystywane przez bardzo szerokie grono inwestorów indywidualnych, oferują niezliczone możliwości wzrostu kapitału. Amerykanie bardzo doceniają również znaczenie długoterminowych inwestycji, kierując się strategią budowania portfela inwestycyjnego z myślą o swojej przyszłości.

Co ważne, Amerykanie nie boją się ryzyka związanego z inwestowaniem, wiedząc, że jest ono nieodłącznym elementem osiągania zysków. Ta otwartość na rynki kapitałowe i zrozumienie, że inwestowanie jest najlepszym sposobem na pomnażanie pieniędzy, stanowi klucz do ich finansowego sukcesu.
Dzięki temu Amerykanie są społeczeństwem z największą liczbą milionerów na świecie: w Stanach mieszka ponad 4,5 miliona osób posiadających w aktywach płynnych ponad 1 milion dolarów. Stany Zjednoczone są też krajem z największą liczbą miliarderów: zamieszkuje tam 700 takich osób z łącznym majątkiem wynoszącym ponad 3 biliony dolarów.
Zauważmy, że wyniki te są realizowane przez społeczeństwo liczące 330 milionów obywateli, podczas gdy takie kraje jak Chiny czy Indie z liczbą mieszkańców dochodzącą do 1,5 miliarda posiadają znacznie mniejszą liczbę zamożnych obywateli.

Powyższe stanowi jasny dowód na to, że społeczeństwo amerykańskie posługuje się właściwą metodą skutecznego budowania własnej majętności. To właśnie amerykański sen pokazuje, jak skutecznie budować majętność poprzez prawidłowy model pracy. Jak skutecznie budować kapitał przeznaczony na inwestycje oraz jak skuteczne pomnażać ten kapitał poprzez inwestowanie na giełdzie papierów wartościowych.
Warto więc wzorować się na amerykańskim modelu inwestycyjnym. To amerykański model finansowy okazał się kluczem do sukcesu, który przynosi najlepsze efekty na świecie.
Zamiast więc szukać innych, nowych metod inwestowania, warto wykorzystać te, które wielokrotnie już w przeszłości zostały sprawdzone. A gdy już wdrożycie metody oparte na amerykańskim śnie i zaczniecie je stosować, to pamiętajcie o jednej rzeczy, której powinniście się nauczyć. Pamiętajcie, by zdobyć umiejętność obserwowania schnącej farby na ścianie… Ale o tym opowiem Wam już w następnej części.